|
Małgorzata
|
|
Apostoł
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 12:01, 21 Maj 2007 Temat postu: Bierzmowanie |
|
Właśnie dziś 20 lat temu przyjęłam po południu przyjęłam sakrament bierzmowania dodając do swojego imienia chcielnego imię Maria. Tak się zastanawiam, że chyba we mnie już ta duchowość Maryjna kwitła a wyszła dopiero po latach...Szkoda tylko, ze ten sakrament zatarł się w pamięci na bardzo krótko.. A jak Wy przeżywaliście ten dzień ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Fides
|
|
Apostoł
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Ziemi
|
Wysłany: Wto 22:26, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
Cofnijmy się w czasie...
Wszystko działo się 14 maja 2006 r. w niedzielę o godz. 17.00.
Był wiatr. Potem błysnęło słoneczko. A na koniec była burza i okropnie lało.
Przyjechał biskup. Powiedziałam jakieś okolicznościowe słowo powitalne, dałam kwiaty (cała się tetepałam, cud, że ten bukiet się nie rozpadł ). Potem była dalsza część liturgii i wreszcie usłyszałam: Rito, przyjmij znamię Ducha Świętego...".
Pamiętam, że śpiewaliśmy jakoś tak:
,,I niech spadnie deszcz
Błogosławieństw Twych,
Ojcze obmyj mnie
Duchu Święty przyjdź."
No i... od razu zaczęło lać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
oveja
|
|
Apostoł
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj. lubuskie
|
Wysłany: Czw 0:08, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ja miałam bierzmowanie chyba w 1991 roku. Dokładnie nie pamiętam daty, ale pamiętam, że strasznie byłam wściekła, że musiałam brać w tym udział (nie cierpiałam i do dzisiaj nie lubię, gdy się mnie do czegoś zmusza). Pamiętam też, że od koleżanki, która była moim świadkiem, dostałam w prezencie z tej okazji horror, po którym tak się bałam, że kilka nocy spałam ściskając w ręce krzyż, który otrzymałam na bierzmowaniu.
Jako patronkę wybrałam św. Katarzynę Laboure (wybór padł na nią, bo moja najmłodsza siostra ma na imię Katarzyna i chciałam sprawić jej radość).
Ogólnie rzecz biorąc nie bardzo miło wspominam ten dzień, podobnie jak dzień pierwszej Komunii Świętej. Wtedy też diablisko pod postacią buntu i zlości dało o sobie mocno znać.
W tak ważnych i pięknych dla wielu ludzi momentach ja przechodziłam piekło. A ściślej: piekło przewalało się przeze mnie...
Krótko po bierzmowaniu wybrałam Szatana. Dopiął swego... Ale to już inna historia.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|