FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Karmelitańska cela
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Rejestracja
Forum Karmelitańska cela Strona Główna
->
Rozważania w duchu Karmelu...co mi w duszy gra... :)))
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
INFORMACJE FORUMOWE
----------------
Regulamin
Co z tym forum
Powitanie
UWAGA FORUMOWICZE
O TOBIE I O MNIE
----------------
Powitanie
Talenty
AKTUALNOŚCI
----------------
Z kraju
Ogłoszenia
WIARA
----------------
Bóg
Maryja
Święci i Święte Boże
Karmelitańskie wypominki
Kącik Karmelitański
Modlitwa
Pisma
Powołanie
Ruchy
Sakramenty Święte
Spotkania z ...
Inne
Rozważania w duchu Karmelu...co mi w duszy gra... :)))
Pierwsza pomoc dla ducha
KULTURA
----------------
Pisma
Muzyka
Film
TV
NASZA TWÓRCZOŚĆ
----------------
Wiersze Renaty
INNE
----------------
Kącik BK-owców
Diedziny życia
Podróże
Pytania, problemy
Rozmowy
Strony WWW
Inne
Czat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Małgorzata
Wysłany: Wto 10:25, 11 Gru 2007
Temat postu:
Wiesz, wydaje mi się, że to po prostu jest w człowieku i budzi się w najbardziej nieoczekiwanym momencie życia...tak było z moim znajomym, w którym kiedy zaczęłam mu przesyłać maeriały foirmacyjne Karmelu, po prostu, to czym żyję tj jakimi treściami...po 20 kilku latach odkrył znów, zabłysło się w im światło powołąnia do Karmelu i ... jest tam już ponad rok..
Fides
Wysłany: Pon 23:28, 10 Gru 2007
Temat postu:
Karmel... Zawsze kojarzył mi się ze słodyczą ( i to nie ze względów cukierniczych...), ale i jednocześnie z ciszą i spokojem. Powołania do życia w duchu Karmelu są naprawdę niezwykłe. Niewielu ludzi potrafi się zdobyć na zostawienie świata i pozorne zamknięcie się na świat, choć wydaje mi się, że przecież modlitwa może tylko sprawić, że życie staje się piękniejsze.
I dość podobny problem mnie nurtuje- skąd wiedzieć, że ,,to jest to"- że to właśnie Karmel, a nie zgromadzenie czynne? Jak to jest? Skąd ta pewność?
Małgorzata
Wysłany: Wto 11:56, 06 Lis 2007
Temat postu: Refleksja powołaniowa
Wiele osób pisze i prosi o radę nt powołania (oj cóż ja taka biedna istota mogę na to powiedzieć, tu potrzeba teologa)...ostatnio tak sobie 18letnia dziewczyna imieniem A. Właściwie nie wiem co jej odpowiedzieć...na pytanie skąd się bierze powołanie, jak to jest...
Sama się nad tym kiedyś zastanawiałam dość długo... Urzeka mnie "Mała Tereska" .... niby w wieku, w którym przekroczyła próg klauzury, nie powinno się myśleć o takich rzeczach; niektórzy nawet sądzą, że jeśli już to przecież i tak za wcześnie, aby podjąć tę właściwą decyzję...choć z drugiej strony...jeśli Mistrz woła to idźmy...sama się zastanawiałam nad swoim powołaniem, choć kiedyś pewien kapłan powiedział: "Ty mi dajesz siłę, ilekroć jest źle, myślę, że nie sprostam temu co "karze" mi Pan, przypominam sobie Ciebie i Twój krzyż, który nosisz przez życie", kiedyś sama chciałam uczynić pewną rzecz, ale ilekroć od tego uciekałam tylekroć to przychodziło jeszcze bardziej; jeszcze bardziej natarczywie...duch uspokoił się, kiedy złożyłam wszystko w ręce Pani Karmelu....i choć czasem trudno wytrwać żyjąc w świecie, ale...no właśnie, cóż powiedzieć...JESTEM SZCZĘŚLIWA! A co Wy myślicie na temat powołania w duchu Karmelu...?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin