FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie Karmelitańska cela 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Co to jest mistyka??

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Karmelitańska cela Strona Główna -> Pisma

Małgorzata
Apostoł



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 16:14, 17 Lip 2007    Temat postu: Co to jest mistyka??
 
Termin „mistyka” możemy odnosić do doświadczenia wewnetrznego, bezpośredniego, owocnego, które wydarza się na poziomie świadomości wyższym od tego, jaki kieruje zwykłym doświadczeniem; do „intymnej” komunii z Absolutem.

Samo słowo „mistyka” jest niezwykle złożone. Zaczniemy więc od dookreślenia tego pojemnego, czy wręcz wieloznacznego terminu. Czynią tak wszyscy podejmujący zagadnienie, do którego owo miano się odnosi. Wystarczy przytoczyć kilka świadectw. Na początku XX wieku jezuita Joseph de Guibert pisał: „jak wszystkie słowa, które cieszą się powodzeniem, słowo «mistyka» za swą ogromną popularność płaci nieprecyzyjnością; ona zaś zniechęca do korzystania zeń wszystkich, którzy przywiązują wagę do precyzyjnego wyrażania myśli”. A już w latach 60. minionego wieku Claude Tresmontant wnioskował: „«mistyka» jest jednym z najbardziej niejasnych słów współczesnego języka francuskiego”.

Całe zamieszanie stąd, że termin wykroczył poza sferę religijną, w łonie której powstał, aby stać się punktem odniesienia w strefach granicznych doświadczenia ludzkiego: „O tym, co mistyczne – mówił Wittgenstein – nie wypada mówić, trzeba zamilknąc”. Należy zauważyć, za Michelem de Certeau, iż potrzebujemy mówić przede wszystkim o prawdach, o których mówić nie możemy lub nie umiemy.

Dobrym przykładem pojemności semantycznej terminu „mistyka” jest niekończąca się seria faktów, na określenie których bywa on dziś stosowany: począwszy od ekstazy chrześcijańskiej, aż po cały ten mglisty wachlarz ezoteryki, tego, co tajemnicze, co cudowne, paranormalne lub parapsychiczne, a nawet poza fenomeny prawdopodobnie religijne. Termin „mistyka” zaczęto bowiem używać na zasadzie analogii funkcjonalnej, również jako etykiety, określając nim działania tego, co uznawane jest za absolut – i tak na przykład mówi się o „mistyce czynu”, „mistyce humanitaryzmu”, „mistyce komunizmu”, przygody, itd.

* * *

Wyjaśnijmy na początek, iż termin „mystika”, obecny w językach wywodzących się z łaciny, jest transkrypcją przedchrześcijańskiego greckiego „mystikos”, utworzonego od słowa „myô”, które oznacza czynność zamykania – przede wszystkim ust i oczu, jako że odnosi się do rzeczywistości tajemnych, skrytych, to znaczy: do celebracji misteryjnych („ta mystika”), kiedy to osoba wtajemniczana (mystes) otrzymywała naukę, której nie mogła przekazać nikomu.

W Biblii nie pojawia się ani przymiotnik „mistyczny”, ani rzeczownik „mistyka”. Znajdziemy tam natomiast, również w Starym Testamencie, słowo „mysterion/misterium” (z tego samego rdzenia, co „mystikos”), które początkowo określa tylko coś tajemnego, co nie może zostać wyjawione, niemniej jednak począwszy od literatury apokaliptycznej (po raz pierwszy w Księdze Daniela) ma już znaczenie zdecydowanie eschatologiczne, to znaczy – jest odnoszone do wydarzeń przyszłych, przygotowanych przez Boga, które pozostają ukryte i które mogą być objawione lub zinterpretowane jedynie przez Niego i tych, którym On udzieli takiego daru. W Nowym Testamencie św. Paweł używa terminu „mysterion” dla oznaczenia planu zbawienia pochodzącego od Boga Ojca, planu ukrytego od wieków, a zrealizowanego i objawionego w wydarzeniu Krzyża i Zmartwychwstania Chrystusa i przeżywanego siłą Ducha Świętego, który ożywia „misterium”, istotowo trynitarne i jednocześnie chrystocentryczne, apostoł przedstawia jako mądrość ukrytą w Bogu, przeciwstawioną mądrości greckiej i żydowskiej (por. 1 Kor 1,17n; 2,6-9; Kol 2,2-3; Ef 3,9.17-19).

Przymiotnik „mystikos/mistyczny” pojawia się, i to dość często, dopiero w okresie patrystycznym, począwszy od III wieku, a odnoszony jest zawsze do Pawłowego „mysterion”; posiada on trzy płaszczyzny znaczenia: biblijną, liturgiczną i duchową, które przetrwały aż do naszych czasów.

- Na płaszczyźnie biblijnej przymiotnik „mistyczny” odsyła do treści i sensu głebokiego całego Pisma świętego, czytanego z punktu widzenia centralnego wydarzenia Nowego Testamentu: boskości Chrystusa. Egzegeza aleksandryjska (przede wszystkim Orygenes) kładła nacisk szczególnie na to znaczenie Pisma świętego, zwane również duchowym lub pneumatycznym (pneumatico), a wykraczające poza sens literalny (historyczny) i psychiczny (moralny).

- Na płaszczyźnie liturgicznej „mistyczny” oznacza rzeczywistość sakramentalną, szczególnie Eucharystie, w jej najgłębszej istocie (samego Chrystusa), a wiec wykraczającą poza zasłonę sakramentu, który jednocześnie czyni Go obecnym i ukrytym.

- Na płaszczyznie duchowej przymiotnikiem „mistyczny” określa się doświadczalne poznanie rzeczywistości boskich, bezpośrednie, przez kontakt miłosny. Orygenes jako pierwszy nadaje takie znaczenie terminowi „mystika”, bardzo mocno wiążąc go z egzegezą lub medytacją Pisma świętego: nikt nie może zrozumieć Pisma, jeśli nie stanie się do głębi jednością z rzeczywistościami, o których ono mówi. Lecz dopiero pod koniec V w., u Pseudo-Dionizego, w jego niewielkim pismie zatytułowanym Teologia mistyczna, krótkim, lecz niezwykle znaczącym dla historii duchowości i teologii chrześcijańskiej, termin ów otrzymuje swoją właściwą tożsamość. To wtedy właśnie rodzi się wyrażenie „teologia mistyczna” i nie oznacza ono „teologicznego studium mistyki”, lecz przeżycie mistyczne jako takie, poznanie doświadczalne, którego zródłem jest zjednoczenie z Bogiem i Jego działanie w podmiocie – synonim ukrytej mądrości („mądrości doskonałych”, o której mówi św. Paweł w 1 Kor 2) – lub kontemplacja wlana; ta zaś zakłada jednocześnie „misterium” biblijno-liturgiczne i niewyrażalne doświadczenie jedności z Nim, idące daleko poza zwykłe poznanie dedukcyjne lub poznanie czysto racjonalne(*1).

Aż do pierwszej połowy XVII w. terminu „mystika” używano jedynie w postaci przymiotnika („mistyczny”), który określał dany rzeczownik; w tym zaś momencie w duchowości zachodniej pojawił się po raz pierwszy rzeczownik „mistyka”, odnoszony do szczególnego doświadczenia wewnętrznego, a służacy identyfikacji wyodrębnionych faktów społecznych („mistycy”) i nauki, która zajmuje się studiowaniem tychże faktów. Wprowadzenie do użytku formy rzeczownikowej jest znakiem tego, co Michel de Certeau nazywa „uformowaniem się określonego obszaru”, jako że odtąd termin „mistyka” ma już własną przestrzeń, rodzaj doświadczenia, który może określać, typ dyskursu, rodzaj poznania. Niemniej jednak nowość polega tutaj nie tyle na określeniu tożsamosci życia mistycznego, ile na jego wyodrebnieniu i obiektywizacji wobec tych, którzy owo życie zaczynają poznawać z zewnatrz.

* * *

Uwaga, jaką w ostatnich wiekach, szczególnie w wieku XX, poświęcono fenomenologii mistyki – jej wyjątkowej różnorodności form religijnych i pozareligijnych, chrześcijańskich i niechrześcijańskich – podobnie jak rosnącą wciąż rozmaitość perspektyw, z jakich się ją ujmuje, wyjaśniają semantyczną złożoność terminu, zauważalną tak w języku zwykłym, jak i w terminologii poszczególnych dziedzin nauki (religii, filozofii, psychologii, teologii).

Niektórzy badacze, przede wszystkim psycholodzy religii (William James, Henri Delacroix), usiłowali utożsamić istotę mistycyzmu z pewnego rodzaju „mistyką naturalną”, tzn. mistycyzmem, który najpierw jest wspólny wszystkim ludziom i który następnie uobecnia się w mistykach różnych religii; idea owa analogiczna jest do tej, jaką mieli niektórzy filozofowie oświecenia, przekonani, iż istnieje jedna religia naturalna, wspólna wszystkim, która realizuje się historycznie w różnych konkretyzacjach – w postaciach religii historycznych, literatury lub filozofii. Jednak dokładniejsze przyjrzenie się faktom w ich nadzwyczajnej różnorodności doprowadziło dziś do wniosku, niemal powszechnie akceptowanego, że istota mistycyzmu tak opisana nie istnieje nigdzie indziej, jak tylko w umyśle jego wynalazców.

To, co ukazuje nam historia, jest raczej zespołem zjawisk, które chociaż posiadają pewne cechy wspólne i pewne podobieństwo, zachowują bardzo ścisłą więź z innymi elementami systemów religijnych, w jakie sie wpisują, i mogą być właściwie pojmowane tylko wewnątrz właściwego systemu. Jak powiedział Gershom Scholem: „mistyki nie da się rozważać w oderwaniu od systemu, do którego przynależy. Mistyk, będący anarchistą względem własnej religii, jest bezpodstawnym urojeniem. Wielcy mistycy byli żarliwymi wyznawcami swej religii”.

Z tego faktu wnioskuje się, że fenomen mistyczny stanowi część fenomenu religijnego; tak, że choć nie przyjmuje jednakowej postaci we wszystkich religiach, trudno jest znaleźć jakąś religie, w której nie byłoby doświadczeń mistycznych, rozumianych w sensie najbardziej ścisłym, lub doświadczeń z nimi porównywalnych. I jeśli chrześcijanie zanegowali istnienie mistyki w religiach niechrześcijańskich (znane jest zdanie Anselma Stolza: „poza Kosciołem nie ma możliwosci mistyki”), to tylko na gruncie tworzonych a priori koncepcji mistyki, opartych niemal zawsze na uprzedzeniach teologicznych; skutkiem takich – apriorycznych – koncepcji jest również fakt, iż w niektórych teologiach chrześcijanskich przyjęło się myśleć o rozłamie między mistyką i chrześcijaństwem (Karl Barth). To, że wszystkie religie zawierają przejawy mistyczne, absolutnie nie oznacza, że religia wyczerpuje fenomeny mistyczne – znane są przypadki, przede wszystkim w czasach i sytuacjach kryzysów religijnych, kiedy to fenomen mistyczny przeniósł się do innych sfer ludzkiego doświadczenia.

Termin „mistyka” możemy więc – w sposób ogólny i nieprecyzyjny – odnosić do doświadczenia wewnętrznego, bezpośredniego, owocnego, które wydarza się na poziomie świadomości wyższym od tego, jaki kieruje zwykłym doświadczeniem; do „intymnej” komunii podmiotu ze wszystkim: kosmosem, absolutem, boskością, Bogiem lub Duchem – w każdej formie, jaką owo doświadczenie przyjmuje. Kontekst, w jakim to doświadczenie powstaje, kształt, jaki przyjmuje kres tej jedności, a także cały system, w którym zapisuje się to doświadczenie – będą określać różnorodne postaci mistyki, którym często tylko analogicznie można przypisać tę samą nazwę.

Niezwykle ważna i aktualna – wobec przedstawionej tu różnorodności zjawiska – wydaje się definicja Karla Rahnera (przede wszystkim ze wzgledu na jej uniwersalny charakter, pozwalający stosować ją do całej mistyki: czy to naturalnej, czy deistycznej, czy specyficznie chrześcijańskiej); doświadczenie mistyczne określa on jako „jednoczące spotkanie wewnętrzne człowieka z boską nieskończonością, która daje podstawę człowiekowi, jak i wszelkiemu innemu bytowi”.

o. Salvador Ros OCD
tłum. Antoni Rachmajda OCD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Karmelitańska cela Strona Główna -> Pisma
Strona 1 z 1

Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin